Małe niebo
zimny kolor chce
opowiedzieć siebie i swoją duchową
istotność
w zgodzie na to, że nie od dzisiaj
mamy sto lat
nie od dzisiaj te małe niebo
między nami rodzi czarne kruki
uniwersalnych prawd daleko od ludzi w
nawiasach
bez zobowiązań
na trzy cztery staniemy się
szczęśliwi w krwotoku powtórzeń oswoimy tę
inność zagarniając życie rozpiszemy je
na głosy tego samego
miejsca pod powiekami
©, 12.02.2014
autor
Ossa77
Dodano: 2019-05-21 23:00:37
Ten wiersz przeczytano 1877 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Przemiła Osso77 - znajdź chwilę czasu i poczytaj swoje
komentarze pod wierszami. Zwróć uwagę na pisownię i na
ile one są merytoryczne, jak również na poprawność
zdań.
Ot, chociażby ten kierowany do mnie:
copy = "mariat, ależ mnie rozbawiłaś swoją ekscytacją,
bo z nickami thesaurus czasem przez nieuwagę figle po
prostu płatać lubi!"
Popis? Czym? I jaki to ma związek z wierszem?
A nowoczesność pisowni nie polega na tańczeniu błędami
i upieranie się, że to jest ok., bo to jest twoje.
Nowoczesność w poglądach nie każdy potrafi zaserwować
tak, by nie wykrzywiać dobrego. Zarzucaniem komuś
staroświeckości nie obronisz swojej "nowoczesności".
mariat, ależ mnie rozbawiłaś swoją ekscytacją, bo z
nickami thesaurus czasem przez nieuwagę figle po
prostu płatać lubi! Co do złośliwości mojej, to muszę
przyznać, że stawiasz mnie w nieco kłopotliwej
sytuacji, ale na szczęście tutaj nikt z nas nie jest
niewidzącym, czy nierozumnym. Wszystkie uwagi na
tematy pozaliterackie powinno załatwiać się prywatnymi
wiadomościami.
Niektórych nic nie jest w stanie przekonać, ale i nie
każdemu dana jest umiejętność czytania ze
zrozumieniem. Ja nie zwracam uwagi na to, kto kogo
komentuje, ale jak komentuje. Złośliwości, faktycznie,
nie znoszę a traktujących merytoryczne komentarze i
zasadnie komentujących jak zło konieczne, omijam
szerokim łukiem. Ponadto clou jest gdzie indziej.
Chodzi o klimat, jaki użytkownik wokół siebie tworzy,
a nie o jakieś subiektywnie przemycanie podtekstów o
wiedzy/niewiedzy ad persona, w którym mistrzostwa
Tobie na pewno nie tylko ja w pozostałym czasie nie
ujmę (ja mam specyficzny sposób komentowania, wiem nie
tylko z tego portalu, że czasem odbierane są, jako
uszczypliwość).
Ja rozumiem doskonale, że jesteś absolutnie jedyną
czytelniczką/autorką, która zawsze, popadając w
samozadowolenie, poprawnie czyta i pisze (ze
zrozumieniem), jednakże mam czelność zgłaszać własną
interpretację napisanego tekstu/komentarza na prawach
takiego samego czytelnika/autora jak Ty i wszyscy inni
użytkownicy — przy czym różnice w odbiorze nie
dezawuują MZ mojego pióra, ani tym bardziej moich
zastrzeżeń do Twoich. Na tym zakończę akcję, napięcie
i ścieranie stanowisk, wolę walczyć o teksty i pisać
lepiej, niżeli walczyć z obcymi uwiądami resztek
talentu. Przyjemnego wieczoru.☀️
błąd = miało być
swoim zapisom wyimaginowanych racji,
Osso77 - nie dodawaj swoim wyimaginowanych racji, do
czego masz nie lada zdolności. Nawet ubrałaś mój nick
w niewłaściwą sukienkę. Z imieniem Teresa nie mam nic
wspólnego, ale przy okazji uwidoczniła się twoja
złośliwość do mojej osoby, poprzez zapis "Teresia".
Jeśli chodzi o wypowiedzi w necie pana Bańko, czy inne
osoby tworzące słowniki, nie zawsze z nimi się
zgadzam. Przykład - w słowniku jest kakałko, jako małe
kakao. Przecież wierutna bzdura.
A moje zdanie co do tych skrzywień i wykrzywień
językowych - po prostu - wstyd się przyznać, że się
zrobiło błąd i się próbuje uzasadniać swoją niewiedzę
takimi tanimi sztuczkami, a tym samym innych
czytelników wprowadzać w błąd.
Dziękuję serdecznie wszystkim za lekturę, zostawione
uwagi i głosy, i naturalnie wszystkim czytelnikom
życzę przyjemnego środka tego majowego tygodnia.☀️
Nie wdam się w dyskusję, ale nie sposób nie
podziękować za tak intrygującą odpowiedź. Wyrażam
uznanie dla Autorki za siłę osobowości i przemyślany
warsztat.
Wiersz niezmiennie doceniam!
Pozdrawiam
@: Wanda Kosma i Maria-Theresia
————————————————
Nie każdy obyty jest z dostosowywaniem formy zaimka
przymiotnego do formy przymiotników. Można się spytać
swobodnie, ludzie zgłupieli czy język ewoluuje? Dla
niektórych on na naszych oczach zaczyna kamienieć.
Naturalnie, że kryterium wyboru odpowiedniej formy
zaimka powinna być liczba rzeczownika: to – jedno, te
– wiele. Jak gdzieś dawno temu napisał pan Bańko: „Ma
się rozumieć, że te dziecko! Dawniej powszechna forma
to dziecko jest dziś przestarzała, występuje tylko w
mowie najstarszego pokolenia”. — wolę używać tej
progresywnej, acz dla wielu jeszcze „błędnej” formy —
pozostanie konsekwentnie, jak jest: to niebo, te
małe... Pozdrawiam serdecznie. ☀️
Przeczytałam ten intrygujący tekst i niestety jest dla
mnie za trudny, co nie znaczy, że się nie podoba.
Pozdrawiam:)
nie od dzisiaj TO małe niebo
To niebo!
Wiersz niesamowity - gęstą metaforyką - krzyczy, dla
nnie w nim kilka perspektyw: kosmosu, człowieka w
skali makro, mikro.
Biel przyzwoita, ale tu "te" nie powinno się znaleźć =
"nie od dzisiaj te małe niebo"
winno być "to", bo to liczba pojedyncza, zaś "te"
mnoga.
To niebo, te nieba.
oooo... jakie zaskoczenie, bardzo interesujące
metafory, i wydawałoby się taka delikatna treść, a
jednak bolą mnie słowa w tym wierszu, jakoś tak
podskórnie bolą
ładna biel