Małe szczęścia
Tak niewiele mam;
kosz skromnych marzeń,
sad, podwórko, dom.
Na gitarze sobie gram!
Cieszę się z błękitu nieba,
ze słonecznych dni.
Kocham rodzinę,
Oni mnie szanują.
Na fotelu piesek śpi!
Czasem z kosza biorę,
jedno marzenie.
Otwieram okno,
w świat myślami wędruję,
Swoje małe szczęścia maluję!
Komentarze (19)
Czasem niewiele potrzeba, właśnie małe szczęścia
nadające sens życiu.
pieknie
cieplutkie szczęście
serdeczności
małe jest cudowne
ładnie napisane
najpiękniejsze jest małe
najbardziej cieszą takie maleńkie okruchy szczęścia
pozdrawiam
Umieć na co dzień szczęście w sobie znaleźć
i nic nam więcej nie potrzeba wcale!
Pozdrawiam!
Ładne malowanie szczęścia:)
świetny, radosny, dający pozytywną energię
wiersz...super Tereso, no i myślę, że Ty masz bardzo
dużo:) pozdrawiam serdecznie
Tak niewiele do małego szczęścia potrzeba, dobre myśli
i skrawek błękitnego nieba. Ładne to małe szczęście.
Pozdrawiam cieplutko.
Tak niewiele do małego szczęścia potrzeba, dobre myśli
i skrawek błękitnego nieba. Ładne to małe szczęście.
Pozdrawiam cieplutko.
Tereso takiego szczęścia tylko pozazdrościć. Pięknie
to swoje szczęście namalowałaś.Pozdrawiam
szczęście najlepsze marzenie
pozdrawiam serdecznie:))
Pięknie napisane o szczęściu, pozdrawiam:))