..mam życie na ustach.
'to jeszcze nie koniec'
od co najmniej roku i pół
powtarzam to co sobotę.
człowiek
nierówny człowiekowi
a wyrwana z kontekstu chwila
z deszczem rozpływa się
po podłodze
schodami całkiem
w dół
nie umiem już płakać
wyciskać jak cytrynę
umiem tylko mocno
trzymać za rękę.
autor
tolka
Dodano: 2005-11-29 16:21:00
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.