Mamusiu
mojej Oli..
i znowu będę widzieć
te jej przerażone
spojrzenie
na widok tych w bieli
które błaga...
mamusiu nie
skierowane na mnie
jakbym jej krzywdę robiła
bolesny krzyk
zdławię milczeniem
córeczko
to tylko
dla twojego zdrowia
dziękuje Wam wszystkim serdecznie za te komentarze,,,,:):)*
autor
Feministka S.
Dodano: 2009-10-30 09:42:29
Ten wiersz przeczytano 1493 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
smutny i wzruszający, pozdrawiam
...człowiek z miłości nieba by uchylił...Piękny i
wzruszający, pełen nadziei wiersz...pozdrawiam :)