manifest
przeciw wojnie kazdej
Dziekujemy Ci,
za to co rokrocznie niesiesz w darze
za mil tysiac przeplakany szlak
za prawde slepa ktorej nie ukaze
milion ksiag przezartych milionami lat
dziekujemy ci
za smutek na beznadziejnosci cokole
zlozony, za duszy ludzkiej okradziony
wrak
za wspolne dlonie w bagnie klamstw
zgubione
za synow zbyt mlodych uporczywy brak
dziekujemy ci
za swiec niepamieci wygasly w noc blask
za stukot glow slepych bezsensowny takt
za katowskich scian szept gluchy i
wrzask
za kamiennych serc sloni zawiazany pakt
dziekujemy ci
za nie byle, nie przyszle, nie nigdy, nie
czas
za urojen wodospad blagania o dzien
za zatarty w modlitwach ostateczny blask
za bydlecy marsz pustych oglupionych mas
za obraz utkany zlamanymi palcami
za pola ugoru obsiane wronami
za gwozdzie co skore z idea zwiazaly
za cel urojony i cel doskonaly
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.