Manifest wdzięczności
Urodziłam się o świcie
i zauroczyłam życiem.
Jego różnymi barwami,
rozmaitością przyrody,
gatunków stworzeń i nieba;
błękitnego nad polami.
Postęp techniczny doceniam,
podziw mój budzi humanizm
i każde dzieło człowieka.
Najbardziej zwykłam w nim cenić,
gdy stara się nie narzekać,
cudów niewidów nie czeka.
Sama próbuję świadomie
uroki świata podziwiać.
Gdy nie potrafię nic stworzyć,
by stał się, jeszcze piękniejszy
systematycznie dbam o to,
żeby niczego nie spieprzyć.
Komentarze (82)
Witaj Moli:)
Też czynię takie starania:)
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam Molico i dziękuję.
witaj kochanie moje ...
Wszystko prawdziwe... tylko tak trudno nie dopuścić do
zachwiania postanowienia.
Z ciepłymi pozdrowieniami :)
ważne żeby nie niszczyć,
tego co służy wszystkim!
Pozdrawiam!
Witaj Moli, dziekuje za mile odwiedzinki, zycze
wspanialej Niedzieli, rowniez.
Pozdrawiam serdecznie, jak zawsze.:)
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
Witam moje jedyne kochanie ... i pozdrawiam gorąco w
chłodna niedzielę ...
puenta bardzo ciekawa
Dziękuję za uważne przeczytanie wiersza. Rzecz jasna
zawarłem w nim elementy humorystyczne, inaczej nie
byłbym sobą. A tego tekstu nie piszę w założonych na
stopy kapciach tylko w butach. :)
Moc serdeczności Bożeno!
Z przyjemnością przeczytałam...
Pozdrawiam ze słoneczkiem z Glashutten Moliczko:)
Dobry refleksyjny wiersz. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
Dobranoc serduszko ...
Wiadomość dla blondynka 8
Serdecznie dziękuje za pamięć i miły komentarz.
Z przykrością stwierdziłam, że nie mogę dać odpowiedzi
na Twojej stronie.
Co sie dzieje?
Serdecznie Ciebie pozdrawiam.
Bardzo ładnie, a - przede wszystkim z rozsądkiem. -
całość. _rownież puenta na duzy PLUS.
Pozdrawaim serdecznie:))