Martwe firany
Niby jest wystrój, ładne meble,
ciepłe kolory, piękne obrazy
na ścianach, stylowe kafelki,
wzorzyste firany.
A jednak to wszystko jest martwe,
i nie tylko z definicji, ale martwe
blade i nijakie, jakby w ogóle
nie miało żadnego znaczenia.
Puste jak pudło gitary
będącej częścią wystroju już tylko.
A przecież te ściany i podłogi
niegdyś wydawały się być żywe,
jak reszta całego domu.
A i gitara pewnie jeszcze
pamięta zamierzchłe dla niej
czasy, kiedy radośnie wygrywała
muzykę przepełniającą
pomieszczenia w których tętniło
życiem i radością.
To miłość tchnie życie w to
wszystko, to ona jest barwami,
dźwiękami, bez niej kolory bledną
a muzyka nabiera fałszu i cichnie
bezpowrotnie.
To dla niej istnieje nadzieja, dzięki
niej ptaki łopocą skrzydłami i wzbijają
się w powietrze, i dzięki niej także
ludzie są szczęśliwi.
Komentarze (13)
Dobry wieczór, dziękuję również za ten komentarz,
Panie Bodku :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za komentarz i za zwrócenie u wagi na błędy.
Pozdrawiam Wolny Duchu :)
Witam, dziękuję za przeczytanie oraz za komentarz.
Pozdrawiam, Panie Bodku :)
Bdb wiersz, msz, najlepszy z Twoich jakie czytałam,
choć niestety smutny,
no cóż, z pewnością pusty dom, bez uczuć, nie jest
wesoły, a nawet może być martwy, cieszę się, że nie
mieszkam w pustym domu/mieszkaniu.
Dobrej nocy życzę, pozdrawiam.
P.S Wiem, że masz nie zwracać uwagi na poprawiaczy,
ale czasem poprawiacze dają sugestię, bo chcą by było
lepiej, a nie dlatego by komuś zrobić przykrość, zatem
ośmielę się napisać, że, msz, wzbijają napisałabym
razem, no i w powietrze, nie powietrzę/ę.
Tak duzo prawdy zawarles w tym wierszu, ze tylko
pogratulowac precyzji formy i tresci. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję serdecznie za poświęcenie czasu na
przeczytanie i komentarze, jest mi miło, że wiersz się
podobał.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, miłość daje szczęście.
I czułosć...
A ten wiersz jest inny od Twoich innych, ale równie
piękny.
Uroczego wieczoru, Autorze :-)
sama prawda,kiedy w domu nie ma serca, wszystko
matowieje i umiera,
pozdrawiam serdecznie
Bardzo prawdziwie oddany klimat, jak mówi klasyk: nie
mury tworzą dom lecz ludzie - pozdrawiam serdecznie.
:)
I miłości życzę bo bez niej jak pisał ks. Twardowski
to wszystko psu na budę.
pięknie ujęte , dom bez miłości właśnie taki
jest...Pozdrawiam i głos zostawiam:)
To prawda, bez niej nie ma nic.
"To dla niej istnieje nadzieja, dzięki
niej ptaki łopocą skrzydłami i w zbijają
się w powietrzę, i dzięki niej także
ludzie są szczęśliwi.
To prawda, że bez miłości dom jest martwy...pozdrawiam
ciepło :)