MARZENIA
A ty mnie w marzenia senne swoje zabierz
I pokaż siłę swojego oddania
Niech się ze snu tego nie obudzę
Niech czas ten będzie chwilą miłowania
Szeptem me zmysły rozpalaj do woli
Ukołysz słodko w swych silnych ramionach
A potem razem odpłyńmy powoli
W tych chwilach uniesień chcę czuć się
spełniona
Niech w naszym śnie nie będzie kochany
Ni wspólnych zmartwień, ni krzyku i
złości
Uporu, rozstań, trudów ciężkich godzin
Lecz tylko błogie uczucie radości.....
Niech nigdy z ust twych słów tych nie usłyszę...kochałem...znałem....zapomnę ...cisza....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.