marzenia starego zegarmistrza...
gdyby się tak zatrzymał czas
wszystkie zegary pouszkadzało
czy więcej werwy było by w nas
i co by się wtedy działo /?/...
nie patrzył byś wciąż na cyferblat
nie czekał dnia ani godziny
nie przybywało by ci też lat
przybywały by tylko dziewczyny /.../
by czas stał w miejscu – one by chciały
i zegar ... i wszystko inne
wtedy wymówkę prostą by miały
rozpusta? - to nie my temu winne...
ojciec zmartwiony łapie za kija
i leje w to co wypina
gdzieś była, pyta - w ziemię kij wbija
zobacz no która godzina...
ej, czasie wredny...płyń choć po troszku
mierzony w sposób taki czy inny
- stary zegarmistrz doszedł do wniosku;
jesteś potrzebny dla dyscypliny/!/
Komentarze (16)
On już taki jest Ryśku, już go nie zatrzymasz.
Pozdrawiam niedzielnie.