Marzenie
Kiedyś ktoś mądry powiedział mi ,
że najważniejsze są młodości dni
czas nas nachalnie tylko zabija
za szybko to wszystko przemija
nie ważne te wszystkie uczucia
w sercu czuję tylko kłucia
przeszłości dni , które lubiłem
różnymi psotami je barwiłem
marzę o nowym początku żywota swojego
okrytego korą drzewa dębowego
postanowienia silne jak sam dąb
już nikt nigdy mi nie powie głąb
mało jest takich co zawracają
większość się boi , nie pamiętają
ja jeszcze raz zacząć chcę
w marzeniach tylko tkwię
i gdy koniec początkiem będzie
moja dusza wszystko zdobędzie .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.