Maska (z tomu Miejsca opuszczone)
gęsty włosów splot
przyjął połysk słońca
skroplił końskie wargi
narada pleców nad stołem
szepty kobaltowego nieba
lekarz zdejmuje odciski palców
precyzyjne cięcie sług sztuki
dochodzenie przyczyn śmiertelności
tej szpiegującej życie obcości
maski
oczy uda nogi jaszczurki
na oczach przedramionach włosach
u kobiet u osób które znikają
w tatuażach i powracają
autor

Senograsta

Dodano: 2023-05-31 06:28:01
Ten wiersz przeczytano 880 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Podziwiam umiejętności niektórych osób wykonujących
tatuaże, jednakże patrzę na nie jak na obrazy, ale
sama nigdy bym nie chciała takiego zdobienia, choćby
dlatego, iż jeśli by mi się odmieniło, to trudno by
się było ich pozbyć, może laserem, ale też byłoby
chyba to bolesne, jeszcze jakiś mały mogę zrozumieć,
ale całe ciało nimi upstrzone nie wygląda fajnie, a
kiedyś budziło skojarzenia całkiem nie halo, bo z
więzieniem.
Pozdrawiam.
Maska, maseczka = zafałszowanie
kaptur = ukrycie przed rozpoznaniem
komin = moda dla oprychów
Nie wiem, co ludzie widzą fajnego w tatuowaniu sobie
ciała, mnie się to nigdy nie podobało,a teraz moda na
tatu sięga zenitu...pozdrawiam
nie jestem zwolenniczką chowania się za tatuażami.
Tatuaż jak maska.