Masz ci Lechu – nie do śmiechu...
Nadludzie w systemie – podłe istoty,
żerują na cudzej kieszeni.
Pytam – kto kiedy to wszystko zmieni
i ład tu będzie zamiast golgoty...?
Przyszło z Zachodu – sto bałaganów,
szybko wdrożono je w życie.
Niesprawiedliwość sączy obficie
łzy ludzkie – już ze sto dzbanów!!!
Ileż to błędnych kroków zrobiono?!
Nowe dowody, w nich brak meldunku,
i brak podpisów w każdym rachunku –
by dać szachrajstwom światło zielone!!
Ty reklamujesz błędną usługę –
Mówisz, lecz nikt cię nie słucha.
...Napisz pan pismo – brzmi jakby głucha
była w okienku na zmianie drugiej.
Albo - zamawiasz ciekawy towar,
jest ci potrzebny na dolegliwość.
Przychodzi paczka, wręcza ją ci gość,
jak rozpakujesz – masz w środku browar!!
I kogo ścigać za takie rzeczy?
Jak udowodnisz i komu?
Pan Prokurator?
On nie zaprzeczy, lecz wnet dopowie
– Za mała szkoda... i cię odeśle do
domu.
Komentarze (45)
Azaczęło się "na wesoło" - od piwa "Lech" z twarzową
etykietką. - No i poszło! - kupiliśmy.
Pozdrawiam Mariat! wszystkiego najlepsego i mocnej
weny:)
Prawdziwe do BÓLU
i zastanawiam sie kto ten proceder odwróci
Sondy też ... wiadomo :(
Pozdrawiam serdecznie Mario :)
Bardzo ciekawy wiersz. Często zaglądam do Ciebie,
czytam, czytam i myślę, jak ty to robisz, że masz
takie lekkie pióro? Na odpowiedź nie muszę czekać, bo
wiem, że to dar od Pana i praca, praca, praca.
Oszustwo miejsce sobie znajduje,
gdzie prawo każdy jak chce pojmuje!
Pozdrawiam!
Szkoda, ze tak się dzieje, ale na oszustów trzeba mieć
baczenie.
Dobry wiersz Marysiu, serdecznie pozdrawiam-:)
Oszustów nigdy nie brakowało. Obecnie, dzięki
internetowi, mają większe pole do popisu. Warto być
szczególnie ostrożnym przy kontaktach i transakcjach
tego typu.
W dziesiątym wersie zbędne "a" stworzyło "barak
meldunku".
Miłego wieczoru:)
Anno - tak, masz rację.
Sotek - nie tylko do przemyśleń ale i do uważnego
obserwowania - oczy dookoła głowy i wszystkiego
najpierw dotknij, posmakuj, potem kupuj. Ale nigdy
przez internet.
Karmarg - tak, trzeba uważać.
Fatamorgana7 - ale kup bo cię gwałci reklama i
zawinięty w pazłotko koci balasek, to niestety - tego
w Polsce nie było. To przyszło z Zachodu, jako chęć na
gwałt zysku, a uczciwej pracy brak, masz z tej co dają
tyle zysku co w pysku, stąd i sposoby na szybki grosz
niczym niemierzalne, dotychczas nieznane wśród
normalnych ludzi.
Maria Sikorska, bielka - ze smutkiem, ale racja po
Waszej stronie.
Sławomir.Sad - i módl się obyś nigdy nie miał.
Krzychno - najprawdziwsza.
I niech ta wzmianka rymowana będzie przestrogą dla
każdej Pani i każdego Pana. Wszystkim dziękuję za
wpisy i za ocenę, zarówno sytuacji tematycznej jak i
formy wierszowania. Przyszłym czytającym również.
Witaj Mario:)
No nie da się ukryć,że prawda się tu kryje:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Wiele dzieje się źle czy nieprawidłowo w Polsce.
Rządzący też robią błędy. Z tym, że oni tak na prawdę
nie reprezentują narodu, lecz kapitał (tych, co mają
miliardy - koncerny itp.). A takich sytuacji, że w
paczce było coś innego niż zamówiłem jeszcze nie
miałem. No tak, ale nie mieszkam w Polsce...
Ciekawy, krytyczny wiersz Mario. :)
Pozdrawiam najserdeczniej
Począwszy od Lecha, brak normalności.
Pozdrawiam:)
no niestety, damy się wmanewrować w poletko oszustów
Prawda, niestety...
Polak potrafi, nawet bez wzorów z Zachodu.
Pozdrawiam serdecznie Marysiu :)
dobry przekaz ...to prawda trzeba uważać na oszustów
i im podobnych.
pozdrawiam :-)
Twój wiersz jest dla mnie refleksją skłaniającą do
przemyśleń nad wartościami życia, które niestety
często tracą swój sens i znaczenie.
Pozdrawiam:)
Marek
niestety- przyzwoitości jak na lekarstwo- natomiast
oszustów co krok.
Trzeba być naprawdę uważnym, żeby się nie dać złapać.