Matka
czym jest rana pośród serca łomotu gdy mdlejesz w jutrze niepewnej wiary
oczy
zlęknione
łzami płyną
matka
ścieżki gorzkie
na twarzy próbuje odgadnąć
to dni
słone jak morze
i żebyś drogę odnalazł
przytulam
autor
robert-wood
Dodano: 2017-05-08 21:02:43
Ten wiersz przeczytano 834 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Zatrzymałeś swoim wierszem o Matce Tak inaczej ale
pięknie :)Ona do końca towarzyszy dziecku w chwilach
radosnych ale i w dramacie nie pozostawia bez pomocy
Pozdrawiam serdecznie :)
Oto kwintesencja..
Piękny, refleksyjny wiersz.
Dobranocki.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie .. Smutno
W moim życiu nie ma i nigdy nie było matki ... ciekawe
jak to jest móc się w Jej oczach przeglądać... bardzo
dobry wiersz
Podoba się! podpisuje się pod komentarzem Ewy.
piękny:)
piękny wiersz
"Widzę" troszkę inaczej, ale tak.