Matko
Kocham cię Matko choć dawno odeszłaś
Stoję jak obcy pośród tylu ludzi
Serce mi z żalu od dawna pęka
Nie ma nadziei smutek mnie budzi
Patrzę na słońce jak obłąkany
Strudzony wędrowiec podążam przed siebie
Kiedy to będzie gdy się spotkamy
Modlitwą proszę o duszy zbawienie
Ja nędzny Człowiek od dawna martwy
autor
edward100
Dodano: 2015-05-23 13:01:24
Ten wiersz przeczytano 1425 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Ogromny smutek i żal
to miejsce do którego wszyscy zmierzamy,,,pozdrawiam
Ja również myślę o spotkaniu w moją Mamą! taką cichą
mam nadzieję, że jednak One tam czekają na nas, aż
nadjedzie nasz ostatni pociąg, żeby nas powitać na
peronie innego życia!
Serdecznie pozdrawiam:)
Na pewno spotkacie się po tamtej stronie :)
Jest nadzieja na spotkanie w nowym życiu po śmierci +)
Piękny wzruszający wiersz.
Pozdrawiam-