Menu
Ja nie chce od ciebie wiele,
zjeść obiad razem w niedzielę
Co zostanie - w poniedziałek zjemy
We wtorek zupy nagotujemy
W środę nie muszę jeść wcale,
dasz buzi - też pochwalę
W czwartek nowe danie wymyślimy
W piątek rybą się posilimy
W sobotę kupię coś gotowego
byśmy mieli czas kochać się na całego
autor
jasminek22
Dodano: 2010-10-21 10:38:59
Ten wiersz przeczytano 569 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ciepły i apetyczny wierszyk,pozdrawiam:)
kulinaria razem z miłością na wesoło, wierszyk z
troszkę zbyt wielką ilością rymów gramatycznych, ale
rozbawił mnie :-)