Męskość
;)
zabrakło mi słów, by dotrzeć do Ciebie
owłosionego, brunatnego i twardego
zamkniętego w swym własnym kokonie
szukałam płaszczyzny porozumienia
lecz Twoje ego ukryte gdzieś głęboko
nie pozwalało odnaleźć sposobu
oczarowałeś mnie namiętnością chwili
pochłonąłeś
żarem pragnienia
a ja powolnie i czule
na mapie ciała
odkrywałam najczulsze punkty
byłeś
i jesteś
tak bardzo mój
kokosie
Komentarze (22)
Po prostu, brutal i już! ;-)
Pozdrawiam
Ale się.......
Zdziwiłam:-)
Super pomysł
:))), o kurcze.
Owłosiony, brunatny twardziel :)))
Napięcie rosło :)))
Pozdrawiam paa
:) ;)
:))) Totalne zaskoczenie!