A mi wciąż mało
Ledwo wypuścisz
mnie ze swych ramion
już czuję się jak porzucona
ledwo cię stracę
z moich oczu
tęsknię i czuję się zdradzona
zdradzasz mnie z pracą
z telewizją
i zapominasz do wieczora
a ja z zazdrości
i z tęsknoty
i z niepewności jestem chora
autor
Kryha
Dodano: 2009-06-08 06:15:16
Ten wiersz przeczytano 749 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Niektóre typy tak mają, że nadmiernie się zadurzają.
Wieczny niedosyt,to problem każdej miłości.
ach to życie.. ładnie namalowany słowami wiersz
pozdrawiam
kurcze, mam tak samo ....
Troszeczkę zazdrości , tęsknoty i niepewności nigdy
nie zaszkodzi ...ale tylko odrobinkę .
tęsknota zamieniona w zaborczość może zabić związek :)
Pozdrawiam
Nie można kogoś bardziej kochać, kocha się i już.
Popieram Zora2 daj trochę wolności tej Twojej
miłości... pozdrawiam
zacznij też zdradzac chocby z poezją :):):)
miłość jest egoizmem to zawsze tak jest tylko nie
każdy się przyznaje Dobrze dać powietrza- zrozumienie
wtedy będzie piękniejsza Fajny wiersz prawdziwy i
szczery w wymowie Na tak Pozdrowienia :)
Witam Cię Sąsiadko!Znowu obok.Strasznie zaborcza ta
Twoja miłość.Popuść chłopu cugle, bo się zerwie.
Zamknięta przestrzeń w ramionach jest wielką rozkoszą:
Mniej za dnia, bardziej nocą.