a miałem nadzieję...
Mewy krzyk przypomniał morze
i gorący dotyk piasku
w twoich oczach zachód słońca
wciąż na plaży aż do brzasku
twoje ciało tak spalone
wychładzałem ust dotykiem
księżyc głupio się uśmiechał
gdy pisałem to patykiem
kocham cię ty moje szczęście
moje myśli są przy tobie
lecz gdy tylko ciebie dotknę
mówisz zła - ręce przy sobie
Komentarze (24)
śliczny wiersz pozdrawiam
Ręce przy sobie, to powiedziane tylko przez skromność,
a tak naprawdę to delikatne dotknięcia przecież lubią.
Spokojnej nocy.
Dziękuję obywatel69 za przeczytanie i
komentarz.Magnolio dziękuję za miłe słowa w komentarzu
a tak przy okazji od czwartku moja magnolia otworzyła
swoje piękne kwiaty i zaraz skojarzyłem to piękno z
Tobą.Dobranoc.
Może dzień ten spełni baśnie, które kryjesz w serca
głębi, gdzie od marzeń, aż się kłębi.Myśli pogodnych
gdy sen się zjawi,
niech cię otuli
niech radość sprawi.
piękny wiersz, pozdr.
Dziękuję jlewan tak bywało niestety.Pozdrawiam.
Dziękuję Romko za śliczne słowa a już miałem zamiar
wkleić klip Czerwonych Gitar.Miło taki komentarz
przeczytać.
Stopy bose parzy piasek,
chociaż wiatr od morza wieje.
Już ochotę miał Wojtasek,
lecz rozwiały się nadzieje.
Pozdrawiam wiosennie.
I jak się nie rozmarzyć czytając Twój wiersz Wojtuś,
wiesz, że wczoraj wkleiłam też wspomnieniowy wiersz.
Kocham morze, zawsze chciałam mieszkać na wybrzeżu,
jakoś nie wyszło, ale z wielką przyjemnością
przeczytałam Twój wiersz, niemalże jak z kawałka
-morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew,
wszystko to w letnie dni przypomina ciebie
mi"...Pozdrawiam serdecznie i ciepło:-)Dziękuję za
piękny komentarz u mnie:-)