Mieć klasę
Mówił - kochana i głaskał,
wiedział, że każda jest łasa.
Ufała dłoniom i ustom,
nie przeczuwała, że pusty.
Mamił spojrzeniem i gestem,
pewien, że złapie na wędkę.
Uczciwe myśli tej damy
nie przypuszczały, że kłamie.
Odszedł - rozkochał i rzucił,
innej wnet w głowie zawróci.
Pomimo takich porażek
wielu facetów ma klasę.
autor
magda*
Dodano: 2014-01-15 10:59:01
Ten wiersz przeczytano 1523 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Facet pięknousty zmierza tylko do rozpusty ;)
Różnych ludzi rzuca świat, tych porządnych też. Nie
zawsze udaje się jednak wstrzymać serce, by podziałał
rozum i zdefiniował "człowieka", otwierając drogę do
zaufania i "bezpiecznych" uczuć
Pozdrawiam serdecznie
O matko,nacisnęlam z rozpędu na głosowanie i sama
sobie wklepałam punkt. Proszę redakcję o wycofanie, bo
skromność sprawia, że źle się z tym czuję.
Wiesz, to prawdziwa radość przebywać blisko nich, bo
dają pałera i chyba niechcąco przekazują nam swojego
bakcyla.
to prawda,
a najlepszą klasę ma wychowawca mojej córy:)
pozdrawiam