Między nocą, a świtem
O drugiej nad ranem
noc za późna na sen
chociaż ciążą powieki.
O drugiej w nocy
nikt nie utuli
i kołysanki nie zaśpiewa.
Między nocą, a świtem
dzieje się
dręcząca odchłań czyśćca.
Między niebem, a piekłem
kaskady łez spadają parami,
a myśli w czarnych kapturach
zaklinają dzień,
by się już narodził.
NUNa
Komentarze (13)
podoba się...
miłego dnia
Odkrywasz depresję i zadziwia Cię ze dotyczy Cibie.
Tak ja to rozumiem i cokolwiek by nie powiedzieć wiesz
że akurat w danym momencie nie ma nadziei. Nieźle
oddany stan duszy. Rozumiem.
Czarne chmury w Twym sercu, "góro"... Czy aby jesteś
pewna, że tak należy odbierać obecną sytuację(??) Może
czas pewnie i UFNIE patrzeć na zdarzenia, na oferty
losu i śmiało iść do przodu z poczuciem, że wiesz co
robisz i wiesz, że to dobre dla Ciebie, a przez to dla
każdego w Twym otoczeniu- mhm...
Niech każda następna TWA noc będzie krainą snów
szczęśliwych!
Wiersz bogaty w piękne metafory. Ukazana jest w nim
osoba cierpiąca. Dla której sen jest męczarnią.
Dlatego nie może doczekać się rana.Wiersz bardzo
osobisty i dojrzały.
Forma bardzo dobra.
Między nocą a świtem polecam czytanie tak rewelacyjnie
wyśmienitych, tak bogatych w metafory wierszy jak ten!
:)
samotność kaskadami łez spływa, tęsknota za bliskością
drugiego człowieka. Nastrój ogromnego smutku.
Pięknym językiem napisany, delikatny.
..Kaskady łez spadają parami a myśli w czarnych
kapturach zaklinają dzień -
dech w piersiach zapiera, jestem pod wrażeniem. +_
Droga poetko! Dokładnie opisałas mój nastrój i moje
udręki o tej własnie godzinie. To męka na jawie myśli
które zabijaja. To poszukiwanie nadziei...i czekanie
na swit. Jest on symbolem przemian w niebieskim
nastroju
Między nocą a świtem najczarniejsze myśli się budzą. W
dzień rozpierzchną się, ale jak tu przetrwać do rana?
Podoba mi się Twój wiersz.
bardzo smutna wymowa wiersza...jednak mysli tulone do
nadziei nowego dnia to bardzo dobry znak..dobry i
ciekawy wiersz...
taki samotny wiersz jak ty ... uczucia aż się wylewają
z tej nocy...ciekawy))
tak cięzko samemu, jeszcze na dodatekw bezsena noc.
Dobrze jak jest ktoś , kto przytuli...
Nostalgia wierszem przemawia. Samotnośc klimatem
uciska
Wypaliła się jedna miłość, a nowa jeszcze nie
rozbłysnęła. W sumie rozum może się pysznić - a nie
mówiłem.