Między ścianami został szept
Są chwile, w których mrok jest
błogosławieństwem.
Odmawiała sobie prawa do życia i nieźle jej
wychodziło. Nawet sen ograniczyła do
minimum, o czym świadczyły cienie pod
oczami. Jeszcze nie tak dawno mężczyźni
otaczali ją niczym kręgi na wodzie...
Dlaczego wybrała Simona myśli o nim
rozsadzały jej głowę.
Znajomi ostrzegali Sarę, mówiąc: dziewczyna
dla Simona powinna mieć mocne nerwy i słaby
wzrok. Wiedziała, że jakaś część jego była
zła. Myślała, że przy odrobinie dobrej woli
i ciepła odnajdzie w nim przyzwoitość.
Wierzyła, że się uda.
Potem już tylko padał deszcz, gdy szła
wolno, zaciskając w pięściach ból.
Komentarze (21)
Straszni wymowny wiersz, okraszony smutkiem.
"w mroku jeden promyk staje się królem"
Nie ma ludzi zepsutych do szpiku kości, w każdym
człowieku ukryte jest dobro, stojąc z boku można je
dostrzec i obiektywnie ocenić.
Smutny obraz w zwięzłym i ciekawym tekście.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję pozostałym czytelnikom, za pochylenie się nad
tekstem. Serdeczności:))
Znakomity tekst. Miłość potrafi sprawiać ból.
Przynajmniej miała życzliwych znajomych.
Pozdrawiam serdecznie Anastazjo.
mroczność przeszywa do kości
Zawsze próbujemy , pomimo przstróg innych , ale nie
zawsze nam to na dobre wychodzi. Fajny zyciowy wiersz.
Pozdrawiam
Wiara podobno czyni cuda,
niestety często się nie uda.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy czytali i
skomentowali moje (drablle). Pozdrawiam serdecznie.
Mario, to nie Kaśka, Ty wiesz, że lubię lirycznie.
Dobry tekst. Rozczarowanie boli. / Między ścianami
został szept/ Pozdrawiam :)
Nigdy nie zmienisz człowieka,możesz zmienić tylko
siebie.Pozdrawiam.
Dlaczego wierzymy, że ktoś inny zmieni sie pod naszym
wpływem? Wmawiamy sobie tę odmianę. Potem przychodzi
ból i rozczarowanie.
Świetny tekst!
Zdanie dnia: "Odmawiała sobie prawa do życia i nieźle
jej wychodziło". Reszta też zatrzymuje. Jestem pod
wielkim wrażeniem. Pozdrawiam.
witaj dawno ciebie nie czytałem
bardzo pouczające słowa
serdeczności
fajnie napisane: logicznie i ciekawie. trochę
zadziwiła mnie puenta, wyrwana jakby z innego wiersza.
pozdrawiam nieprzyzwoicie serdecznie :):)
Pięknie napisane o ludzkiej naiwności i jej
skutkach... Każdy ma swoją drogę życia i nikt nikogo z
niej nie zawróci, co najwyżej za ogromną cenę może
nieco nagiąć, przy okazji utracić własną tożsamość.