Między ziarenkami piasku
Zamknęłam oczy.
Między ziarenkami piasku
a moimi palcami
wielkie poruszenie.
Darowano mi
chwil pięknych tysiąc
bym mogła się cieszyć
blaskiem księżyca.
W ręku trzymałam
różdżkę magiczną
i szczęście już miało przyjść.
Mogłam mieć prawie wszystko
lecz sen mroczny
wciąż dręczył mnie.
Wiatr wydmuchnął piach
ze wszystkich świata plaż.
Moje tęskniące serce
buduje most nad murem
krainy spełniania marzeń.
Chcę uciec
Bo zabrakło tutaj Ciebie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.