Mieszane rozumienie
W lepszym nastroju.
"Mieszane rozumienie".
22.04.2022r. piątek 09:30:00
Mieszane rozumienie.
Jak zrozumieć kobietę,
Jak zrozumieć las?
Jedno i drugie przychodzi na pewien
czas.
Zagwizdać na dziewczynę,
Gwizdał także kos.
Czy się odwróci, czy coś się odmieni?
Mruczeć i być dla niej jak miś
Niedźwiadek przytulać chce się także
dziś.
Cicho wokół, a ona spać nie będzie.
Upadasz przed nią na kolana, na ziemię,
Dąb zrzuca na ziemię swe żołędzie.
Ona je zbiera, czy Twoje także
przygarnie?
Gubisz kasę, zapraszasz ją wszędzie
Modrzew też zgubił igliwie, chwile jakże
prawdziwe.
Ta dziewczyna też zrzuciła odzienie,
trzęsie się z zimna.
Wędrowca stoi pod drzewkiem i sika,
Zadrżała cała osika.
Przyszła noc ciemna, czy dziewczyna chce
być przytulana?
Ryczysz jakże donośnie, w plecach Cię
boli
Zaryczał także jeleń donośnie.
Krząta się dziewczyna po kuchni.
Popiskuje dama cichutko
Popiskuje także myszka mała.
Przez żołądek do serca, ona szuka swego na
świecie miejsca.
Zacinasz się przy goleniu nie masz
maszynki, używasz jej nożyka
Zacina także deszczyk z boku.
Jest przyjemnie z rana nie chcecie wychylić
się spod kołderki.
Piecyk grzeje, ciasto się piecze
Pod lasem grzeje się zieleń na
kompostowniku.
Stuka ona swymi obcasami jak koń
podkowami.
Ścinasz dla niej kwiaty,
Lato minęło mróz ściął kałuże.
Teraz w wannie kąpiecie się wspólnie jak
kaczki.
Taka się jawi dziewczyna i Ty
rozmarzony,
Taki się jawi las o jesieni.
Czy na stałe życie na wspólne się
odmieni?
W zamyśleniu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.