MILCZENIE- refleksja
Wierzę w radość ni z tego ni z owego w anioła co spadł z nieba by bawić się w śniegu w serce co chce wszystkiego i jeszcze cokolwiek w uśmiech ks. Twardowski
Zamknęła okno by gwar
był mniejszy
i nastała cisza jak makiem
piękno przyszło samo
w zachwycie dźwięków i barwy
doznań niezwykłych
cisza to wstrząs wyobraźni
nie trzeba słowa
i czyn niepotrzebny
cisza przerasta swym brzmieniem
wszystko
co w trwaniu jest nieogarnięte
Nie ustępowało jednak milczenie
to straszne uderzenie
oddala w przestrzeni
jest wstrząsającym krzykiem niepokoju
bo pozostawia bez odpowiedzi
dlaczego patrzy się przez pryzmat
zazdrości i zawiści
nie skupia się na pieszczeniu uroku
tylko w goryczy własnych domniemań
pali bezlitośnie i bezrozumnie uczucie
czy chce tak uspokoić własne sumienie
a może cierpienie jest zbyt duże
dziwne ..przecież serca przez to nie
zmieni
tylko zrani uczucie i siebie
Milczenie to śmierć Miłości
i nie tylko
a sumienie..
sumienie zawsze o tym przypomni.
Łódź,18.11.2007r. ula2ula
Komentarze (14)
Piękny- Tak, milczenie i koi i zabija i uspakaja i
jątrzy duszę. W milczeniu dwa serca rozmawiają ze
sobą, lecz i w milczeniu powstaje żal, smutek i
nienawiść. Twój wiersz głęboko pobudza refleksje
wyobraźni i duszy.
cisza daje ciszę która gdy wybuchnie ogłusza ... i już
nic nie słychac ... naprawde pięknie
Wiersz zawierajacy wazna prawde zyciowa... Milczenie
moze bolec... Zgadzam sie.... Bardzo dobry wiersz
taki inny wiersz, niż twe pozostałe.... bardzo
refleksyjny, dużo w nim smutku i żalu... aż strach się
pytać co Ciebie skłoniło do napisania tych słów
"Milczenie jest złotem, a jednak są słowa, które
koniecznie wyrzec należy."- autor Lutosławski Wincenty
(1863-1954). Zgadzam sie z Nim... pewnie i Ty
także...
W ciszy rodzą się dziwne myśli.. zaczyna się
podziwianiem, dostrzeganiem nieodgadnionego i prawie
zawsze kończy się wejrzeniem we własną duszę.. a
tam.. no cóż.. każdego z nas co innego boli..
Najważniejsze by wyciągnąć właściwe wnioski, a nie
rozdrapywać ran. Tylko, że to takie trudne..
Bardzo ładny i refleksyjny wiersz...zazdrość i zawiść
potrafi wszystko zabić... i przyjaźń i miłość ... od
sumienia nigdy sie nie wyzwolimy..."milczenie to
śmierć miłości"- pięknie napisane ....
w miłości tylko usta mogą milczeć gdy dusza śpiewa...
Bardzo trafna refleksja...i tak jasno oddana słowami.
Jestem pod wrażeniem...
"Milczenie to śmierć Miłości" przepiękna puenta,
zresztą nie tylko
Wiersz o dużej madrości życiowej.Problem sumienia to,
delikatna materia.Można go mieć , albo tez
nie...Ładnie to agadnienie sko nstruowałaś
Czasem chwila milczenia…lub rozumienie się bez
słów jest najwyższym stadium, zaawansowaniem
miłości…bo tylko ludzie którzy się bardzo
kochają i są bardzo dopasowani do siebie rozumieją się
bez słów...
Głębokie studium ciszy ... Prawie geneza miłości.
Poczułam tę ciszę w swioch uszach, zabrzmiała jak
ukojenie. A wyrzuty sumienia? Są solą życia. Też.
Tak… „Milczenie to śmierć Miłości”.
W milczeniu zapieka się zazdrość i zawiść, zatraca
obraz dźwięków i barw.
Sumienie mieć czyste, to komfort psychiczny.Dobrze
ujęty temat wierszem.Można się przez chwilę zastanowić
nad przesłaniem.