Miłość
Sprawia, że szybujemy pod chmury.
Sprawia, że widzimy nieba mury.
Dotykamy tego miękkiego puchu.
Na długo pozostając tak w bezruchu.
Czujemy każdego promyka gorący żar.
To ona rzuca na nas ten czar
Ci którzy ją znają,
Dobrze wiedzą o czym czytają.
Chcemy jej więcej, codziennie od nowa.
Bywa, że się przed nami chowa.
Bawi się naszymi zmysłami.
Obdarza tyloma pomysłami.
Niespełniona rani okrutnie.
Wtedy łzy, żale i kłótnie.
Wtedy wszystko sens traci.
Taką cenę się za nią płaci.
Kochajmy...mimo wszystko !
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.