Miłość...
Miłość.
Buduje się latami a można zniszczyć ją w
jeden
dzień.
Ty to zrobiłeś.
Zniszczyłeś.
A obiecywałeś, że na to nie pozwolisz..
Teraz udajesz, że nic się nie stało..
Nie potrafisz przyznać się do błędu.
Każdy je popełnia - ja też.
I nie raz popełniłam będąc z Tobą.
Ale nie tylko ja - Ty również.
I wszystko Ci wybaczałam, bo Cię
kochałam.
I być może, że nadal kocham.
Ale Ciebie to nie obchodzi.
Niestety..
Teraz chowam wszystkie swe wspomnienia
w swym sercu..
Komentarze (2)
miłośc jest nie stety ślepa,prawda stara jak
świat...ale jeśli to są złe i przykre wspomnienia ,to
mu je oddaj niech idą razem z nim...bo nie wart
uczucia...
Smutna treść...wiele żalu płynie z Twego serca. Dobrze
napisane...