Miłość -
To ręka przez niego trzymana
bezwładnie wypuszczona
na pożegnanie
jeszcze wilgotna od pocałunku
To łzy swobodnie spływające
gdy go nie ma blisko
To strach gdy telefon milczy
zbyt długo
To stróżka potu na skroni
po nieprzespanej nocy
To jego zapach na poduszce
włosach ubraniu
To bukiet niezapominajek
w srogą zime
i...
milion szczerych spojrzeń na sekundę
dla tych, którzy maja przy sobie ciepłą dłoń
autor
javathol
Dodano: 2004-09-12 12:11:11
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.