Milosc
Ja w zyciu szukam wielkiej milosci,
Szczerej i mocnej osobliwosci, pelnej...
Ja zawsze taki bede... nie zmienie sie bo
nie musze i nie chce.
Milosc ja kazdy w sobie nosi, chociaz
ludzie sa lepsi sa gorsi... Ona jest
wszedzie- wokol wszystkich wnika gleboko w
nasze umysly.. Trudno ja dostrzec, trudno
ja poczuc... ona niekiedy spedza sen z
naszych oczu.
Ale chce tego wlasnie o tym marze... Czuc
to gleboko w srodku.. moc wrazen. Kazdy kto
kochal wie co to znaczy, umie zrozumiec i
umie wybaczyc.. Ja umiem kochac i jestem
silniejszy.. kto kocha bardziej- tego nie
zmierzysz
Moj najlepszy kumpel powtarza mi czasem ej
no zakochaj sie czasem... przeciez tyle
malolatek robi lal.. ziom wiem i naprawde
bym chcial... ale ja chce krolewne co nie
bedzie mnie bez niej i jej bezemnie
Wiec ziom.. to idealizm wiem wiem nie
znalezli ci co szukali..Ja szukam az znajde
tak mowi pismo naprawde jak znajde rzuce
dla niej wszystko.. wiem ze ona jest i tez
mnie szuka.. pytanie gdzie bo nie ma jej
tutaj... Ty jestes dla mnie - ja dla ciebie
to sie milosc nazywa przeznaczenie..
Przez bol do piekna czasem jest tak,czasem
trudno to wszystko okielznac... to czasem
boli i wiesz co ma bolec.. chcialbys cos
zrobic ale nie wiesz co jest.. roza jest
piekna ale ma swoj kolec... milosc jest
slodka ale ma swoj koniec,,wiec zrob tak
niech to sie nigdy nie konczy.. wiec zrob
tak a to nie musi sie skonczyc........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.