***miłośc pogrzebana
miłość
pogrzebana
żółknie jak
papier staruszek...
a ty
tulisz
tulisz wspomnieniami
wytartymi od łez
spalając ostatnie
mosty
zamykam oczy
by nie zagłuszyć
serca rytm
które padło
jak zwierzę
a ja
zamykam oczy
budząc sie
z brylantowych myśli
i dotyków
i czuję spokój
bolesny spokój...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.