Miłość, Święto matki
Witam Spóźnione wierszyki..
Miłość
Oj Martusiu moja droga,
chcę ci wyznać coś w sekrecie.
Raz jednego pokochałam
co miłością mnie oplatał
potem ciągle go szukałam,
bo mi zawsze nocą zmiatał.
Nagle rzucił nie pytając,
pomknął z inną jak ten zając.
Święto matki
Niech zakwitną wszystkie kwiaty,
w święta naszej mamy.
podlewajmy więc ogródek,
by zakwitły same.
Jej serduszko bije dla nas,
puki będzie żyła,
chciałabym by mnie z całej siły
znowu przytuliła.
Gdzie podziały się laurki
co to wręczył Janek,
Zośka dała bukiet kwiatów,
paprocią przybrany.
Komentarze (2)
Bardzo ładnie:)
Ladne te Twoje spoznione wierszyki,swieto matki moze
przeciez trwac caly rok,prawda?"jej serduszko bije
dla nas poki bedzie zyla.+++