Miłość w złości przemawia
kocham Cię
przyzwyczajam się do tego
ze cię tutaj nie ma...
dość mam pytań
kto ?
dlaczego ?
zabrał sercu
trzepot drgań
w rytm nie normalności
dość mam oczu
w noc wpatrzonych
takich przezroczyście
smutno smutnych
nadzieją zmęczonych
życia też mam dość
tak bym chciała iść już spać
no i zbudzić się daleko
jeszcze tylko jedno...
coś dla siebie z życia skraść!
...kiedy do drzwi zapukasz, zablokuję wtedy wszystkie barykady europy... :)))
Komentarze (1)
Podoba mi się Twój wiersz "w rytmie nie normalności"
...zostań złodziejką gwiazd wtedy podaj mi rękę.
Pozdrawiam.