Miłości moja
Jesteś melodią dla mojego ucha,
kołyszesz serce zmysłowym doznaniem.
Tak jak skowronka pragnę Ciebie słuchać,
bowiem radujesz każdy dzień kochaniem.
Pozostań przy mnie, jako słońce w lato.
Z tobą poranek, uśmiechem na ustach.
Nim to dziękować będę tobie za to,
że się zjawiłaś, tam gdzie wcześniej
pustka.
Komentarze (80)
Ładnie:) Przeczytało mi się
"Kiedyś dziękować będę tobie za to,
że dzisiaj miłość tam gdzie wcześniej pustka."
zamiast
"Nim to dziękować będę tobie za to,
że dzisiaj miłość tam gdzie kiedyś pustka."
ale to nie mój wiersz.
Miłego dnia:)
Przepiękne wyznanie.
Śliczny, bezpretensjonalny, przepełniony uczuciem. Mam
nadzieję, że nie jest to dalszy ciąg wiersza
poprzedniego i że wyznanie miłości nie jest skierowane
do śmierci.
Liryka inwokacyjna.
Poetycko bardzo.
Pierwsza strofa to piękne wyznanie, a druga to urocze
uzupełnienie...
Pozdrawiam serdecznie :)