Mobbing
Byłam taka dumna z tego co robię,
zdeptano moją godność, za co?
- za pieniądze!
Ciężki los człowieka który
chce żyć, pracować, emerytury
doczekać.
Mobbing.
Stosowany jak chleb powszedni,
sypią się różne teksty jak z piosenki.
Dzień w dzień słyszę okropne słowa,
czy ja źle robiłam, czy nie,
do mnie znowu była mowa.
Co jest człowiek nie szanuje
człowieka.
Władza i kasa do głowy uderza.
Chcę zarobić na chleb, kim jestem,
przecież nie śmieciem.
Nie rzeczą, która leży pod płotem,
nie wiem co czeka mnie jutro,
lub potem.
Nie wytrzymuję takich chwil,
walnęłabym z całych sił.
Powstrzymuje mnie jednak nadzieja,
jeszcze parę dni, odejdę,
nie powiem nawet - do widzenia.
Mobbing. Jak poskromić go od złości,
jak ukarać?
Sama nie dam rady, wygra pieniądz i
władza.
Ola
Komentarze (59)
Z goryczą napisany wiersz. Piszesz, że osobiste
doświadczenie, więc życzę, aby wszystko skończyło się
szczęśliwie dla Ciebie. Pozdrawiam.
niestety to o czym piszesz to smutna prawda -
zakonczenie dopełnia całości
super
Tak marikarol, to jest na fakcie i mnie dotyczy
osobiście. Pozdrawiam
Czytam i wzmaga się we mnie emocja...Właśnie z takim
żarem chcę czasami przemówić. A jeszcze spotykam się z
tym, że Ci, którzy są za władzą i pieniądzem udają, że
nie. Pozdrawiam cieplutko.:)
Wiem, Basiu. Dam radę. Dziękuję.
Wygrywa pieniądz i władza, to prawda! ale wszystko do
pewnego czasu!
Pozdrawiam cieplutko:)
Świat jest piękny, tylko ludzie na nim są...
Pozdrawiam
To smutna rzeczywistość.
Takie czasy nastały droga Olu, dotyczy to wielu osób
nękanych przez pracodawców. Smutne ale prawdziwe.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
Witaj, masz rację kasa i władza uderza do
głowy....wiele jest dróg by dojść do
celu...pozdrawiam.
Dziękuję za wizytę, komentarze. Dobranoc. Słodkich
snów.
Właśnie Arturze, moim pracodawcą jest Państwo. I muszę
sam o siebie zadbać. To jest troszkę skomplikowane.
Mój pracodawca, czyli Państwo nie wie o tym, dowie się
ostatniego maja. Nie martwię się o pracę. Znajdę ją
bez problemów. Dobranoc
Ola
Najpierw pomyśl, za co będziesz żyć. Bezrobocie znowu
duże. Radze zamknij kiść, pracując jak najdłużej jak
pieniądz dają. Państwo o Ciebie nie zadba, dbaj sama o
sw3oją kieszeń, kalkuluj.
:)))))
:)))))
Olu miła , u mnie nie ma mobbingu,pozdrawiam
witam...ładny wiersz prawdziwy gdzie rządzi pieniąc i
władza...ale ja zawsze sobie mówię bo gdzieś
przeczytałam w Piśmie Świętym...że w spokoju trzeba
się na to przyglądać bo właśnie ci w spokoju patrzący
na to wszystko będą wygrani...pozdrawiam ciepło choć
deszczowo