Modliszka
Gorąca i wrząca
przed siebie patrząca
instynktownie dopada
i każdym facetem włada
w tłumie lecz sama tak bardzo chce być po
prostu
Noce bezchmurne
Nasze wspólne chwile były przecudne
Wieczory zimowe
Poranki tak mocno wyostrzone
Ubrana w pościeli
Jak motyl wyścieli
Gorąca jak Etna
Klarowna jak woda, nawet ta mętna
rozmarzona
w Ciebie tak zapatrzona
autor
Monika
Dodano: 2008-01-17 19:13:48
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dwuznaczne pojęcia w bejowym przypadku o modliszce
wieści - dobre i w dodatku nawet zgodne z charakterem
obu.