Modlitwa
Ty, który patrzysz na nas z góry
I znasz najskrytsze myśli
Rozprosz nad nami czarne chmury
Aniołów do nas przyślij.
Niech pierwszy nam przyniesie z nieba
Radość ze zwykłych rzeczy
By nigdy nie zabrakło chleba
By zdrowe były dzieci.
Drugiemu daj malutki płomień
Z ogniska Twej miłości
By rozgrzał serca, stopy, dłonie
Niech radość w domu gości.
Niech białym skrzydłem Anioł trzeci
Osłoni nas od burzy
Przyślij Go, niechaj z nieba leci
Gdy tylko się zachmurzy.
Każdemu daj choć jeden raz
O czym naprawdę marzy
Na ziemi będzie także raj
Uśmiech na ludzkiej twarzy.
Komentarze (5)
Muszę podpisać pod Zosiakiem :)..aż westchnąłem,
eech..Tyle ciepła i dobrych myśli..Już sam nick
znakomity :)..zachęca do wpadania :).. M.
Czasem slucha,a czasem wystawia na proby,ogolnie
czlowiek jest kowalem wlasnego losu i swiat otaczajacy
go...
przytłączam się do tej ciepłej pięknej modlitwy i
serdecznie pozdrawiam
Nie sposób nie przyłączyć się do tej modlitwy i
uśmiechnęłam się. Prywatnie... noszę nazwisko Anioł.
Zatrzymałam się , bo tutaj tak sympatycznie :)
Piekna modlitwa...bardzo cieply wiersz...:)