modlitwa
https://www.youtube.com/watch?v=NCvmydNOHx0
czuwaniem przy oknie mówię Tobie Amen
chociaż mi wskazujesz drogę zagmatwaną
chociaż mnie posyłasz na bezdroży
zakres;
choć znów nie pojmuję miłosierdzia braku
oddaniem zupełnym z kroplą powiek: Amen
gdyż ogniom piekielnym mnie odkupywałeś
a przez drogę cierpień na ducha
ramionach
mimo krwawic krzyża też mój udźwignąłeś
wiernością bez pytań twierdzę dzisiaj:
Amen
bowiem uwidaczniasz się dla mnie
przyjazny;
chociaż jesteś Bogiem (z siłą nad
wszystkimi)
troszczysz się też o wstręt.. oczkami
czułymi
często nie rozumiem (czasem zawikłanych)
ścieżek krętych życia jakie mi
podstawiasz
wtedy czuję troskę, że mnie już nie
nosisz
ponad pagórkami - przez trudności losów;
ale (mimo tego) mówię jednak Amen
bez wyczekiwania o niebiosów bramy;
nie zważając straty będę stawiał czoła
jestem Ci otwarty: tylko mnie zawołaj
Komentarze (9)
Dzięki.. (i dziękuję przy okazji
też Jowiśce). Jak zapewne wiesz;
przestałem już u Was publikować.
Moje wiersze trzeba tylko czytać
i cieszyć się samą piosenką. :-)
Groschku, przyznam szczerze, że mam problem ze
zrozumieniem Twoich wierszy.
Ten jest wyjątkiem.
Wyraża wewnętrzną prawdę. Napisany z wiarą i
wdzięcznością dla Stwórcy.
Serdecznie Cię pozdrawiam :)
A to jest piękny wiersz przepełniony
wiarą...Pozdrawiam z podobaniem :)
Aha; byłbym zapomniał..
specjalnie dla ukochanej
Mgiełciuni: :-) :-) :-)
(będę w "piszę wiersze")
Dziękuję za komentarze i
za oceny. To był ostatni
mój wierszyk na "waszym"
portalu. Pozdr. serd.! *
Cudny wiersz z wiara.. Pozdrawiam cieplo i prosze o
usmiech.. :))
Pięknie Groszku, z wiarą i wdzięcznością.
Wspaniały wiersz.
Na modlitwę zawsze jest właściwa pora.
Poemat,
rozważanie
na temat:
"niech się stanie"