/ Mogłabym oczarować Cię niebem.../
Mogłabym
oczarować Cię niebem
wschodzących słońc
dotykać ust
wgryzając w wczorajszy smutek
Zachwycić Cię
purpurą sierpniowych wrzosów
i
nieznośnym pobrzękiwaniem
owada
Mogłabym
scałować z Ciebie niepokój
drżenia Twoich dłoni,
niezmiennie kochając
układać włosy
koloru płomiennych zbóż
Bez mrugnięcia
patrzeć .
autor
JoannaLu.
Dodano: 2010-05-03 22:43:38
Ten wiersz przeczytano 563 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.