W MOIM OKNIE
W moim oknie skrawku nieba,
Zmieniają się pory roku.
Otwieram je na oścież,
Wpuszczam marzenia.
W moim oknie lecą płatki śniegu,
I nadzieja rośnie jak kwiaty wiosną.
Zagubione pośród chmur myśli,
Dotykają promieni słońca.
Jutro wciąż czeka na mnie,
Choć dzisiaj żal przełykam.
Jak linia życia na dłoni,
Miedzy konarami palców.
Tak ja wciąż z nadzieją i lękiem,
Otwieram codziennie moje okno
O zmroku kładę się z deszczem łez.
A rano budzę się błękitem myśli.
M.Wityńska.
Komentarze (1)
jutro będzie piękny dzień -pozdrawiam