W moim śnie
Pod zasłoną nocy
Ukryty w mięciutkiej poduszce
Pojawił się sen o tobie
W niebieskiej sukience stałaś
Wśród kwitnących kwiatów
Na zielonej falującej od wiatru polanie
Byłaś piękna w tej scenerii
A za ten uśmiech na twojej twarzy
Dałbym wszystko aby nigdy nie gasnął
I tak cię widziałem
A wiatr niósł słowa do mnie
Ze słodkich ust twoich:
Kocham cię kochanie.
autor
Tobiasz
Dodano: 2006-12-10 09:10:40
Ten wiersz przeczytano 721 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.