W moim śnie twoje sny
Noc jest ciemna, w moim śnie twoje sny
Oba głębokie w ciszy naszego istnienia
Obudzimy się w bólach miłości, bo nie wiemy
jak otworzyć niewiedzę, przez nikogo nie
otwieranej
za którymi stoimy w rozterce o litości
wezbranej
Godziny upływają z nadzieją czekania
gwiazdy czuwają, wiatr przemyka między nami
cichy on słyszymy go, szemrze w listowiu
milczenie nieznośne nasze sercu. rani
Zbudź się Miłości, zbudź!
Napełnij nasze puste czarki miłości i
tchnieniem radosnego okrzyku, wzrusz noc!
Naszym milczącym słowom zawierzamy
Dotykają nas sny, my w nich nieznośnie
sami
Noc jest ciemna, w moim śnie twoje sny
Autor:slonzok
2011 05 05
Sny się spełniają zawsze, tylko o nich zapominamy
Komentarze (4)
wypróżnione zamieniłabym na puste czarki miłości ...
zawsze pokrzepić umiesz słowem :)
Miłość jest,przysnęła na chwilę,zaraz się obudzi.Ładny
wiersz.
zawsze trzeba wierzyć ...piękny...pozdrawiam ciepło
Witaj,ślicznie wyrażasz
uczucia z taką tkliwością,nich miłość łączy
wszystkich ludzi ,a sen nas przy bliskiej istocie
budzi,miłego dnia Bolesławie