Mój książę i niepewność
Ja już mam tego dość
już ogarnia mnie złość
liczę dni i godziny
do lustra stroję miny
no powiedz wreszcie coś
Nie wiem noc jest czy dzień
po nocach marzę, w dzień śpię
z rąk mi wszystko wypada
z miejsca w miejsce przekładam
i jem, ciągle coś jem
Na nic jest moja praca
idę, potem zawracam
czasem staję w pół drogi
wciąż mi plączą się nogi
zapach twój mnie otacza
Nic się dla mnie nie liczy
czas cierpliwość mą ćwiczy
tylko ty w oczach stoisz
i wciąż mnie niepokoi
Co?!!!
Gdy zostanę z niczym.
autor
Kryha
Dodano: 2008-08-10 07:16:55
Ten wiersz przeczytano 558 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Dobrze oddany stan ducha. Zycze peelce aby książę nie
okazał się żabą, bo życie to nie bajka. Pozdrawiam
pogodnie.
Miłość wymaga cierpliwości
Bardzo ładny dosłowny i ciekawy :)
Narzekasz narzekasz i rozmyslasz ,ale tak naprawde to
boisz sie samotnosci jak kazdy z nas a na tym
dzisiejszym swiecie to juz raczej idealow nie ma.
fajnie opisałaś to uczuciowe zagmatwanie, ale jak
możesz pozwalać, by facet w taki sposób twoim życiem
kierował? skoro nie zwraca uwagi, to znaczy, że czas
odpuścić, bo po co tracić na niego nerwy? ;) poza tym
książęta to gatunek wymarły :]
Ano powiem, że trudno chyba w dzisiejszych czasach o
księcia. Obejrzyj się za kimś normalnym, a książęta
zostaw księżniczkom
ładnie i rytmicznie napisane, mętlik w głowie sprawia,
że rzeczywiście wszystko leci z rąk
Wiersz pisany niecierpliwością i niepewnością,
rytmiczny, ładny.
hmm.. chodzisz z głową w chmurach ,a może obok stoi
realny z krwi i kości mężczyzna...ładny wiersz
Ja napisze krótko,po prostu nie myśl w ten sposób,nie
dopuszczaj takich myśli do głowy.życzę Ci jak
najlepiej.
Tak wyglądana jczęściej szare normalne życie, od
krorego wymagamy więcej niż może nam zaoferować,
ładnie pomyślane i wykonane gratuluję.
Jak to z niczym? A huncwot czytający ten wiersz? To
nic? Huncwot smutny.
Co porabia ten -Mój książę,że zostajesz ciągle sama i
musisz tylko żyć marzeniami?Czyżby on był jeszcze
nierealnym,a może nie wie o zainteresowaniu jego
osobą,może dać mu jakiś znak..wiersz ładny i troszkę
za dużo pesymizmu..powodzenia
"Nic się dla mnie nie liczy... i wciąż mnie
niepokoi,gdy zostanę z niczym"cyt.aut.no cóż książę w
marzeniach to nie ten realny,i faktycznie można zostać
z niczym,a w głowie mętlik.Wiersz pesymistyczny,sześci
i siedmiozgłoskowiec.
Ale z tej tesknoty wiersze wychodzą i seria się podoba
to może i książe w końcu zmięknie.