Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mój pierwszy raz

Chociaż tekst jest nieco długi to uprzejmie proszę o przeczytanie do końca.

Tego dnia, już od rana byłem niespokojny.

Zagubiony, nękany obawami .

Czy podołam, czy stanę na wysokości zadania.

Nie było w tym być może nic nadzwyczajnego,

bądź co bądź, to był mój pierwszy raz.

Nie mając wtedy jeszcze żadnego doświadczenia

nie wiedziałem, co ja mam począć

i co ja mam z nim zrobić ?

Pomimo jego, jak mi się wydawało

standardowego rozmiaru, problem okazał się być

wcale niebanalny, dla mnie bardzo osobisty,

choć dla kogoś innego mógłby się

wydawać wprost dziwaczny.

Pamiętam wszystko doskonale.

Ona weszła po pokoju, kołysząc

zgrabnymi biodrami, wzbudzającymi

niewątpliwie w nas, samcach pożądanie .

Stanęła przede mną.

Ubrana w kusą, obcisłą

prześwitującą nieco sukienkę.

Odsłaniając- w mojej wyobraźni swoją nagość.

Przez krótko wpatrywała się we mnie,

rumieniąc na policzkach. Następnie

spojrzała na niego.

Zawstydziła mnie.

Chciałem go zasłonić, ale nie zrobiłem tego.

Nie wiem dlaczego. Nie spostrzegłem

u niej zaskoczenia.

Podniosła szybko wzrok

patrząc mi ponownie prosto w oczy,

oblizując lekko spierzchnięte

jakby pragnące wody jej usta.

Pomyślałem przez chwilę, że i dla niej

ta sytuacja jest do pewnego stopnia trudna.

Dzisiaj wiem, że tak nie było.

W przeciwieństwie do mnie, ona była

doświadczona. Posiadała nieprzeciętne zdolności.

Zastanawiała się jedynie ,

czy już ma przejąc inicjatywę ?

Obawiała się jednak co o niej pomyślę,

czy nie uznam, że jest zbyt natarczywa

i niegrzeczna.

Tymczasem ja gorączkowo szukałem rozwiązania.

Rozmyślałem, co ja mam z nim zrobić ?

Jednocześnie patrzyłem na nią, przesuwając wzrok

od góry ku dołowi. Od jej czoła, przez nakrapiany

piegami nos, poprzez usta, szyję, piersi

aż po sam dół, aż do stóp, na których miała

założone turkusowe szpileczki.

Wydaje mi się, a nawet jestem tego pewien,

że ona wiedziała o tym,

że jej piękne powabne ciało,

nie pozwoli mi, bym się skupił na nim.

Czy ją to bawiło? Czy może miała w tym jakiś cel?

Wciąż błądziłem po niej wzrokiem.

Tak z przodu jak i z tyłu, gdy przez chwilę

odwróciła się ode mnie. Być może po to

by dać mi jednak szansę, bym to ja mógł podjąć

tą męską ,ważną dla mnie decyzję.

Szukałem jakiegoś olśnienia

nie mogąc na ten czas, znaleźć odpowiedzi

na nurtujące mnie pytanie.

Co ja mam z nim zrobić ?

Nagle ona, niespodziewanie dla mnie

całkowicie nieskrępowana

zbliżyła się, na dotyk.

Poczułem jej oddech i zapach.

Pachniała wiosną. Przebiśniegami

krokusami, trawą, słońcem.

Zuchwale zajrzała głęboko w moje oczy.

Gdy mnie uwolniła od tego spojrzenia

bez jakiegokolwiek zażenowania,

wskazała mi pewne miejsce.

Tajemnicze, sekretne miejsce.

Zupełnie niepozorne.

Nie rzucające się bezpośrednio w oczy.

Ukryte i nieukryte.

W pełni przy tym odpowiadające jego rozmiarom.

Chwyciła go dłonią i bezceremonialnie

wsadziła wprost tam.

Wprost w niezauważoną wcześniej

przeze mnie szparkę.





I za tą, na mój długopis szparkę

kocham moją sekretarkę.



Tak właśnie pamiętam mój pierwszy raz.

Mój pierwszy dzień pracy w biurze.



A wspominam o nim nie bez powodu.

Albowiem chcę zwrócić uwagę na to,

jak trudny może być ten pierwszy raz.

Gdy problemem może się okazać

choćby taki zwykły, standardowych rozmiarów

-długopis.



autor

GrzelaB

Dodano: 2021-05-31 20:53:13
Ten wiersz przeczytano 1108 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

GrzelaB GrzelaB

Annna2, Mily, kazap dziękuję za odwiedziny i życzę
miłego dnia. Pozdrawiam :)

Annna2 Annna2

A już chciałam zganić.
A tu zaskoczenie. A może nie.
Nie wiem.

Mily Mily

Żona peela, jeśli miał na onczas powinna się była
obawiać...
Fajne zwodzenie na manowce ;)
Pozdrawiam :)

kazap kazap

witaj
przeczytałem
lekka ręką napisany
zakończenie
rzeczywiście
zaskoczenie
brawoooooo

serdeczności

Enigmatyczna Enigmatyczna

Dziękuję, wzajemnie :-)
Dobrej nocy, z ... sekretarką-szparką ;-)

GrzelaB GrzelaB

Enigmatyczna- miło że Ci się podoba. Pozdrawiam
milutko :)

Enigmatyczna Enigmatyczna

Witaj Grzechu.
Jesteś niemożliwy.
Nie dość, że napisałeś prawie, że epopeję, to w
najśmielszych domysłach nie spodziewałam się, że
tyczyć się będzie ... długopisu.

Jednak czułam, że zwiedziesz na manowce ;-).

Fajnie poprowadzone, totalne zaskoczenie.

Pozdrawiam ciepło.

GrzelaB GrzelaB

@Krystek i beano - dziękuję za odwiedziny , pozdrawiam
serdecznie i życzę miłej nocy.

@Krystek @Krystek

Czytałam z zaciekawieniem i czekałam na zakończenie
tej podniecającej zmysłowej przygody. Zaskoczenie było
całkowite. Pozdrawiam cieplutko z podobaniem:)

GrzelaB GrzelaB

Waldi1 - dziękuję . Pozdrowienia dla Ciebie i dla
Twojej żony :)

waldi1 waldi1

nawet żonie dałem przeczytać... była przyjemnie
zaskoczona ... ten pierwszy raz jej był całkiem inny
...ha ha ha ...

GrzelaB GrzelaB

brzoskwinka.50 dziękuję za wytrwałość i pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

od samego pierwszego wersu pomyślałam sobie,że tu jest
jakaś " zagwozdka"
przeczytałam z przyjemnością choć długaśny
pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »