Mój świecie V
https://www.youtube.com/watch?v=GZIxStgiPuU
Ty mnie wiatrem chłodzisz,
gdy gorączka w głowie.
W uszy gwiżdżesz gamy,
by wygłuszyć dramy.
Wsnuwają się znikąd,
a za nimi licho.
Słucham - chcesz, bym cicho…
Czemu każesz milknąć?!
Studzisz mnie, hamujesz
puls, gdy wre, gotuje!
Świecie mój! Dlaczego
znieczulasz dłoń śniegiem?
Stopić nie pozwalasz,
aby spłynął z żalem.
chyba ostatni z cyklu
autor
grusz-ela
Dodano: 2016-10-26 08:23:45
Ten wiersz przeczytano 1494 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Włodku;
Anno;
KrzemAniu;
BALUNO;
Januszku -
dziękuję Wam serdecznie za czytania.
Każdy ma jakąś własną, nieobiektywną piątą str.
świata. Własne żale i nadzieje - subiektywne. I jak w
linku, czasem własną...
Miłego dnia :)
:)
zobaczyłem tytuł i... włos mi się jeżył....
przecież świat ma TYLKO cztery strony!!!!
no ale [ po przeczytaniu ] w tej formie ujdzie owa "V
kolumna" świata
Ja podobnie jak Krzemanka-"chłodzisz,hamujesz..."gdy
się we mnie gotuje-chociaż odrobina żalu tam
jest.Pozdrawiam .
Miało być bez "do przeciwieństwie":)
A ja w przeciwieństwie do przeciwieństwie do
przedmówców nie czuję żalu peelki do świata, raczej
wdzięczność za to, że działa na nią tak uspakajająco:)
Miłej środy.
jakiś wyrzut, żal do świata, poetycka melancholia
jest w Twoich słowach.
to jakby wyrzut sumienia do świata Twojego i żal
gdzieś w głębi, że możnaby.... +++