...moje serce jest w nędzy...

Moja miłośc umiera w oddali,
tak świeżo wniesiona do grobu
jeszcze usta ciepłe od słów...

Moje serce jest w nędzy bez Twego
Widziałam jak płakałeś
Widziałam jak umierałeś każdej nocy w moim śnie...

Wciąż trzymam twoją zimną dłoń
nie zostawiaj mnie...
Ja i Ty to jedno...
Tyle lat dzieli nasz ostatni szept...

Ja sama zostałam w cieniu,
serce pełne Twoich łez...
Ty w jasności stoisz i posyłasz mi ostatni pocałunek...

autor

:*:*:*Gineczka:*:*:*

Napisany: 2007-01-02 Dodano: 2007-02-02 09:40:25

Ten wiersz przeczytano 500 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie