Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*moje si-wi




Urodziłam się...

- Nie! - bo przecież
to matka mnie urodziła.
I nic tu moją zasługą,
że żyję.
Jak ptak, grzyb,
pleśń, wesz, ameba.

Jaki sens ma to, że jestem,
skoro nic sensownego nie stworzę?
Ameryki dawno odkryte,
moje myśli... ech, uchowaj Boże!

Po cóż więc wdycham powietrze,
którego ciągle za mało,
i zajmuję na Ziemi miejsce
bardziej niebieskiemu ciału?

Żyję.
I muszę przeżyć
do czasu, aż śmierć nadejdzie.

Czy jestem,
czy może mnie nie ma -
bez znaczenia.

Dla świata,
dla ciebie.


autor

lenora

Dodano: 2022-04-02 10:49:10
Ten wiersz przeczytano 1610 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

krzemanka krzemanka

Smutna refleksja. Im większe ma się ambicje, tym
trudniej cieszyć się życiem (tak myślę). Miłej soboty
lenoro:)

wolnyduch wolnyduch

Smutny wiersz, msz pisząc rzadko coś odkrywamy, ale
mimo to większość z nas pisze, a co do wartości
naszego życia, to przecież sami ją sobie nadajemy,
tyle osób jest potrzebujących, tyle jest starszych
ludzi od nas, czasem wystarczy im tylko rozmowa, bo
czują się bardzo samotni, wystarczy się rozejrzeć i
nasze życie nabierze sensu, jeśli go chcemy, zamiast
narzekać na jego brak...
A poza tym msz jeśli ma się choćby dzieci, to jednak
nasze życie ma znaczenie, bo one chcę byśmy
żyli/żyły...
Pozdrawiam, życząc więcej optymizmu peelce.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak, smutne wersy, ale i ja czasem takie mam myśli...
Pozdrawiam serdecznie

Twoje oczy Twoje oczy

Czasem też nachodzą mnie takie myśli...
Dobra poezja.

BordoBlues BordoBlues

Egzystencjalna wiwisekcja duszy, o ile w takową się
wierzy.

Czy jestem,
czy może mnie nie ma -
bez znaczenia.

Wiersz, który powinno się poczuć. W moim przypadku
padło na podatny grunt i ja poczułem bardzo.

Cień

mój świat jest chory na serce
próbuję leczyć go wódką
czasami pomaga

na krótko

gonią mnie drzewa
o przekrwionych oczach
katharsis
krzyczę do alter ego

podniosłem rękę na siebie
(refleksja nad van Goghiem -
czemu tylko jedno)

katharsis
śmieje się głos bliźniaczy
złączony symetrią obłędu

kim jesteś
czemu cieniu mnie dręczysz

ale ty mnie musisz chronić
niechętnie oceniasz
brak dawcy
to nieistnienie cienia

bądź blisko
mam toksyczną chorobę

choruję na wszystko

JoViSkA JoViSkA

Każdy bezsens ma swój sens
choć teraz go nie znamy
Gdy przyjdzie życia kres
odpowiedź otrzymamy ;)

Pozdrawiam ciepło lenoro i życzę miłej soboty :)

@Krystek @Krystek

Przerażające myśli kłębią się w Twojej głowie. Jesteś
jedyna i niepowtarzalna na tym świecie. Wokół jest
pięknie - tylko chciej zobaczyć. Porzuć beznadzieję i
pokochaj siebie. Z wiarą i nadzieją idź przed siebie.
Ciesz się z drobiazgów a przyjdą szczęśliwe chwile.
Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia wypełnionego
serdecznością:)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Faktycznie smutne wersy i puenta, pozdrawiam ciepło i
ślę serdeczności.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »