Moje spotkanie z Czesławem(proza)
https://www.youtube.com/watch?v=mUavx6dmUWM uwielbiam ten smutny utwór ,nawet z odtwarzacza robi wrażenie Mam całą dyskografię Czesława
To był niesamowity koncert, który na długo
utkwił mi w pamięci. Sala Kongresowa w
Pałacu Kultury i Nauki zgromadziła na
widowni komplet.
Na zewnątrz spora gromada fanów chciała
wedrzeć się na siłę, a niektórzy dostawali
spazmów. Czekaliśmy w napięciu aż się
pojawi artysta, ale były kłopoty techniczne
i cierpliwość nasza została wystawiona na
próbę. Na szczęście po zapowiedzi
konferansjera wszedł na scenę Czesław
Niemen, zanim zaczął już przywitała go
burza oklasków a jego zespól akompaniujący
zagrał instrumentalnie „Czas jak rzeka”.
Nie zawaham się jak, napiszę, że był
czarodziejem sceny, a głos miał
niepowtarzalny. Uwodził nas wszystkich
swoimi interpretacjami znanych utworów np.
„Dziwny jest ten świat”, „Płonąca stodoła”,
„Bema Pamięci Rapsod Żałobny” itd. Bisom
nie było końca, ale przyszedł czas finału i
z żalem musieliśmy się rozejść do domów. Ja
czekałam na przecudny utwór „Wiem, że nie
wrócisz” i było mi to dane usłyszeć. Moim
wielkim szczęściem był fakt uzyskania
autografu i zamienienia kilku słów z nim.
Tej nocy po koncercie długo nie mogłam
zasnąć, tak wielkie wrażenie na mnie to
wywarło.
Artysta tej klasy potrafił wytworzyć między
sceną a widownią tę szczególną więź. Do
dziś wspomnieniami wracam do tamtych chwil.
Komentarze (37)
Ola dziękuję za komentarz pod moją prozą
Ola dziękuję za komentarz pod moją prozą
Dla mnie osobiście to Czesław Niemen i Stan Borys
Najlepszymi Artystami
Pozdrawiam
Romo to są relacje z koncertu ,pokazałam emocje byłam
nim zafascynowana Dziękuję za Twój komentarz pod moją
prozą
Czesiek - mistrz, nad mistrze. Miałam tą możliwość i
byłam na jego koncercie w Kongresowej. Zawsze kochałam
jego muzykę, nawet jak nie był lubiany, ja byłam jego
fanką. Dziękuję Basiu za wspaniałe wspomnienia o
Cześku. Pozdrawiam serdecznie
budlejo to także kawał i mojej młodości wzrastałam
przy nim
dziękuję za Twój komentarz pod moją prozą
kawał mojej młodości przywróciłaś mi Basiu, oczywiście
do dziś Cześka słucham, mój ulubiony to Mimozami
jesień się zaczyna, pozdrawiam cieplutko :)
Przepraszam, faktycznie to jest proza.
Janku to nie wiersz a proza .moje relacje na gorąco z
koncertu
dziękuję za Twój komentarz
Mam wrażenie, że już czytałem ten wiersz, a może się
mylę?
Ładny raport z ciekawego /wiadomo Niemen!/koncertu.
Pozdrawiam.
karmarg Marianko ,MariuszG ,wielka niedźwiedzica
,Turkusowa Anna ,ZOLEANDER dziękuję za komentarz pod
moją prozą
Masz co wspominać... Serdeczności moc Basiu :)
Ładna proza z pięknymi wspomnieniami:)
Piękne wspomnienia, Basiu:)))
Pod papugami, Czy mnie jeszcze pamiętasz - dodam do
wcześniej wymienionych tytułów.
Po prostu mistrz, unikatowy artysta, kreator muzyki.
Fajnie, że o Nim Basiu wspomniałaś (w kontekście
swoich emocji na spotkaniu).
Pozdrawiam