Mojej Muzie cz. II
dokończenie miniaturki z 26 listopada
kocham twoje wiersze
ubrane w metafory niepuste
to po szóste
siódemka do zajezdni
już dawno odjechała
w twoich ustach piosenka
zręcznie zabrzmiała
jak łyżwiarki ósemka
rozsupłam nici uczuć
wątek
to po dziewiąte
z tobą pierwszy raz
trafiłem w dziesiątkę
autor
Maciek.J
Dodano: 2017-12-02 17:13:19
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
O musi być wyjątkową.
Pięknie z miłością pisane, pozdrawiam :)
Witaj Maćku:)
No z dziesiątki to chyba jesteś zadowolony
najbardziej:)
Pozdrawiam:)
Pieknie.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo fajnie do muzy.
Podoba się :)
Fajny!
Niezła wyliczanka a 1o to jak tarcza..celny
strzał..Pozdrawiam cieplutko..
wiersz z randki ? chyba była zadowolona
Fajna taka wyliczanka...pozdrawiam
Musiałem wrócić do piątki - skleroza,
taki jak ja trzyma się już...laski, powroza.
Pozdrawiam Maćku.
ech te Muzy :) :P pozdrawiam :)
Rozmarzone wersy.
Miłego wieczoru:)
Ty w dziesiątkę a amor cię w serce strzałą.
Jedenastego mi brakowało :) :)
Piękny
Miłego wieczoru Maciejku :*)
ładne :) pozdrawiam