O mojej nowej miłości...
Twe oczy błękitne jak kropla porannej
rosy.
Tak głębokie jak dwa oceany.
Twój uśmiech,
gdy patrze na ciebie z ukrycia.
Twe spojżenia tak puste, a zarazem pełne
życia.
Odrazu wpadłeś w me serce.
Odrazu utkwiłeś w pamięci.
Wpadłeś jak "ofiara w pajęcze sieci".
Sieci miłości,
choć nieodwzajemnionej,
jak ptak na zime ukrytej.
Wciąż będę patrzeć,
na twój uśmiech,
gesty,
będe patrzeć aż zakocham się bez reszty.
I choć nigdy się nie dowiesz o mej miłości
niespełnionej do ciebie.
Choć nie będziesz wiedział o mnie.
ja będę tam,
gdzie twoje serce nigdy nie sięgnie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.