Mówiłam...zapomnę (?)
Pamiętam
niebo bez gwiazd
wszystkie mroźne zimy
ani jednej wiosny
Pamiętam
prezent od ciebie
odpustowy czas
pod jakimś płotem
zgubiłeś wskazówki
niemiłosierny
Na orbitach strachu
stacja "Kiepskie życie"
złotą obrączkę
sprzedałeś za bezcen
pewnie ją kupił
pies z kulawą nogą
nierozsądnie
kupczyłeś miłością
Nic nie trwa wiecznie
naiwność dojrzewa
osiemnastej jesieni
zebrałam swe myśli
w kapsule ze smutku
dotarłam do siebie
Halo życie
jestem
bezpieczna
Komentarze (4)
życie to zbiór doświadczeń, one pomagają rozumieć,
dają nam mądrość...ładny wiersz, pozdrawiam
Najtrudniej poznać siebie! Pozdrawiam!
Warto szukać szczęścia i odnaleźć własną tożsamość.
Żyjąc w zgodzie z sobą można zaczynać od nowa. Warto!
Pozdrawiam Autorkę.
Kiedy przychodzi w życiu moment,że musimy zrobić w nim
pewne porządki, wtedy zaczynamy silniejsi nowe życie.
Pozdrawiam.