A może by tak jeszcze raz
Ku miłym wspomnieniom z lat mojej młodości.
Ale zaraz, zaraz, proszę was kochani,
czy mogę się ubrać we wnuczki ubranie?
Po występie, w szafie na wieszakach
wiszą.
Przymierzam cichutko. Oby nikt nie
słyszał.
Oczka mi latały, bo tak bardzo
chciały...
Tak, zademonstrować i pokazać klasę,
jeszcze raz przypomnieć dawne, piękne
czasy.
Zatańczyć przed lustrem"prawy do lewego"
i cieszyć się chwilą świata uroczego.
Drżącą ręką biorę, a suknia jak ulał.
Jeszcze zapach kwiecia rano po niej
hulał.
Biegnę do ogrodu, w różane rabaty.
Tak mi rajsko tutaj, szczęśliwie,
bogato.
Tak można pocieszyć, jak niewiele trzeba,
chociaż starą ręką dotknąć skrawka
nieba,
Doceniam to wszystko, co mi Bozia zsyła.
To w wielkiej radości rośnie moja siła.
Komentarze (55)
Serdecznie dziękuję za komentarze. Człowiekowi
przychodzą różne pomysły do głowy. Wnuczka moja tańczy
w Polonezie. Jej stroje nie dawały mi spokoju. Wisi
jeszcze jeden strój. Muszę go przymierzyć. Pozdrawiam.
też tak mam moja siła jest wspierana przez Boga ...
dlatego jestem optymistą ...
Przymknąć powieki i powędrować w ten młodzieńczy czas.
Piękna melancholia. Pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz jak zaczarowany, rekwizyty mają moc.
Fajny wiersz:) Miłego wieczoru:)
od tego są marzenia a pofantazjować zawsze można i
przenieś się w inny świat w inne lata :)
pozdrawiam ciepło ;
Dziś jestem szczęśliwa, siedząc gdzieś na ławce,
-dzień dobry paniusiu-ktoś się ukłoni babce.
Dziś wspominam lata i ten taniec w bieli,
a tego pląsania zazdrościli mi anieli.
Pozdrawiam.
Bronia linii dostała, pokraśniała ździebko,
od razu za krzyżem zrobiło się... ciepło.
Miłego wieczoru Broniu, a co nie wolno!
Alicja w Krainie Czarów....
oj, Broniu!...gdyby tak było można jeszcze raz.......
serdeczności dla Ciebie :) tej dzisiejszej i... tej z
przed lat....:)